Wszedłem do ciemnego domu, po drodze zdejmując buty i kurtkę. Zapaliłem w hollu światło, po czym skierowałem się do kuchni. Od kiedy tylko przekroczyłem próg mieszkania miałem nieodzowne wrażenie pustki. Kuchenne szafki o dziwo były puste. Żadnych butelek, plastikowych miseczek ani kaszek czy mleka w proszku. Zdezorientowany poszedłem do salonu, w którym panował ład i porządek. Nigdzie nie walały się zabawki i inne przedmioty potrzebne dziecku. Niewiedza jeszcze bardziej ogarnęła moje myśli. Szybkim krokiem ruszyłem do sypialni James'a, a następnie naszej.
-Cholera!-zakląłem pod nosem, zaglądając do szafy [t.i].
Wszystkie półki były puste. Czym prędzej chwyciłem telefon i wykręciłem numer dziewczyny.
-Halo?-usłyszałem słaby głos [t.i].
-[t.i] gdzie wy jesteście?! Nie ma waszych rzeczy! Martwiłem się o was!
-Nic nam nie jest.
-Gdzie jesteście?-powtórzyłem.
-Nieważne, nie szukaj nas.
-Jak to mam was nie szukać?! Czy ty się słyszysz?! Powiedz, gdzie jesteście?!
-Niall daj nam spokój-zakończyła połączenie.
-Kurwa!-wściekły rzuciłem telefonem o ścianę.
Nacisnęłam czerwoną słuchawkę i wyłączyłam telefon. Zacisnęłam powieki, wspominając dobre chwile z blondynem. Pamiętam jak często, gdy leżeliśmy przytuleni do siebie, kładłam głowę na jego piersiach. Gładził delikatnie moje włosy, a ja słuchałam jego bijącego serca. Gdy zasypiał, patrzyłam godzinami na niego, jak oddychał miękko i spokojnie. Czasami na moment jego oddech przyśpieszał i wargi rozchylały się lekko. I wtedy chciałam być w jego głowie.
-[t.i], chcesz porozmawiać?-zapytała Dan, wchodząc do pokoju, w którym tymczasowo zamieszkam.
Kiwnęłam głową, wycierając policzki z łez.
-Powiesz mi dlaczego uciekłaś?-uważnie lustrowała mnie wzrokiem.
-Bo nie dałam rady-zaczęłam po chwili zastanowienia- bo nasza rodzina się rozpadła, bo tak naprawdę nie wiem czy go jeszcze kocham.... Danielle jeśli teraz się wszystko jebie, to co będzie za rok czy pięć?-spojrzałam w jej błyszczące oczy-Nie potrafię się dłużej tak.... Starać. I prosić i naprawiać i przepraszać i pytać i błagać.. Już nie potrafię. Już nie mam siły...
Dziewczyna bez słowa przytuliła moje ciało.
-Wyjaśnij mu wszystko-powiedziała cicho- powiedz mu wszystko to co teraz powiedziałaś mi.... Tak będzie lepiej i łatwiej, niedopowiedzenia mogą was zniszczyć...
-Zrobię to jutro, dobrze?-odsunęłam się od niej.
Przytaknęła głową i posłała mi pocieszający uśmiech.
-Dobranoc-wyszła z pokoju, zamykając za sobą drzwi.
***
Zajęłam miejsce na drewnianej ławce w parku. Rozglądałam się dookoła, gdy w polu widzenia pojawiła się postać blondyna.
-[t.i]..-zaczął, ale nie dokończył- gdzie jest James?
-Jest bezpieczny-odparłam beznamiętnie.
Między nami zapadł moment ciszy.
-Dlaczego odeszłaś?-zapytał cicho,siadając obok.
Popatrzyłam w jego lazurowe tęczówki. Bił od nich smutek i żal, bynajmniej tak mi się wydawało.
- Odeszłam, bo nigdy nie powiedziałeś, żebym została.
-Przecież wiesz jak bardzo was kocham...i wiem, że ty również mnie kochasz. Minął jeden dzień od kiedy was nie ma, a już szaleję z tęsknoty-zaśmiał się nerwowo- Ty też tęsknisz, prawda?-zapytał z nadzieją.
-Nie Niall-kiwnęłam głową- Nie tęsknię za tobą. Tęsknię za kimś, kim myślałam, że jesteś. Innego cię pokochałam.
W jego oczach pojawiły się łzy.
- To, że nie okazuję swoich uczuć wobec was wcale nie oznacza, że ich nie mam, wręcz przeciwnie - przerastają mnie. Chcesz to wszystko co zbudowaliśmy zniszczyć tylko dlatego, że się pokłóciliśmy?
- Nie, nie pokłóciliśmy się, my się rozpadliśmy, Niall.
-Możemy to wszystko naprawić. Przecież wiesz, że razem damy radę-złapał moją dłoń.
-Wydaje mi się, że za bardzo się od siebie oddaliliśmy, by teraz zawrócić.
-[t.i] nie mów tak..-szepnął- Mamy wspaniałego syna, plany. Nie pozwólmy, by to wszystko poszło na marne.
-Niall nie, ja przepraszam....-westchnęłam- Och, to wszystko jest takie trudne-schowałam twarz w dłoniach- wiem, że mnie nie rozumiesz - ja sama nie wiem czego oczekuję. Chcę tylko żebyś był, a nie bywał-spojrzałam na niego- Chcę tylko być znowu szczęśliwa. Z tobą i naszym synem-wtuliłam się w jego ciało.
Zaskoczony odwzajemnił uścisk.
-Zostań. Potrzebuję cię bardziej niż myślisz-wyszeptał.
-Kocham cię, Niall. Tak cholernie mocno, że aż boli.
-Ja ciebie też, skarbie. Kocham was-dał nacisk na ostatnie słowo i czule pocałował mnie w czoło.
-Kocham cię, Niall. Tak cholernie mocno, że aż boli.
-Ja ciebie też, skarbie. Kocham was-dał nacisk na ostatnie słowo i czule pocałował mnie w czoło.
_____________________________________________-
Za jakiekolwiek błędy przepraszam!
Dziękuje Wam za TYLE komentarzy pod poprzednią częścią!! Nie spodziewałam się tylu pozytywnych opinii :D To już jest ostatnia część tego imagina, mam nadzieję, że nikogo nie zawiodłam ;)
Zapraszam na wspaniałego bloga z opowiadaniem (nie o 1D) http://paula0197.blogspot.com/
Za jakiekolwiek błędy przepraszam!
Dziękuje Wam za TYLE komentarzy pod poprzednią częścią!! Nie spodziewałam się tylu pozytywnych opinii :D To już jest ostatnia część tego imagina, mam nadzieję, że nikogo nie zawiodłam ;)
Zapraszam na wspaniałego bloga z opowiadaniem (nie o 1D) http://paula0197.blogspot.com/
Cudowna część <3
OdpowiedzUsuńSupeeeeeeeeeerr czekam na kolejne Imagify
OdpowiedzUsuńSuper! Genialny *.* Czekam na kolejny imagin *_____*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńrewelacja jeszcze raz dzieki bardzo sie wczulam, chyba az za bardzo :), no licze, ze bedzie wiecej takich :*
OdpowiedzUsuńBoski ... I taki kochany :***
OdpowiedzUsuńOMG*.* Pięknee <3
OdpowiedzUsuńSuper IMAGINE <3
OdpowiedzUsuńWeź kartkę i ołówek . Nie podglądaj odpowiedzi bo się nie spełni życzenie ..
OdpowiedzUsuń1. Napisz imię osoby płci przeciwnej.
2. Który kolor najbardziej lubisz: czerwony, czarny, niebieski, zielony czy żółty?
3. Pierwsza litera twojego imienia?
4. Miesiąc urodzenia?
5. Który kolor bardziej lubisz czarny czy biały?
6. Imię osoby tej samej płci.
7. Ulubiony numer?
8. Wolisz jezioro czy morze?
9. Napisz życzenie (możliwe do spełnienia!).
Skończone ? zobacz poniżej:
Odpowiedzi
1. Kochasz tę osobę.
2. Jeżeli wybrałaś /eś:
Czerwony ? twoje życie jest pełne miłości.
Czarny ? jesteś konserwatywna /y i agresywna /y.
Zielony ? twoja dusza jest zrelaksowana i jesteś osobą na luzie.
Niebieski ? jesteś spontaniczna /y i kochasz całusy i pieszczoty tych, których kochasz.
Żółty- jesteś bardzo szczęśliwą osobą i udzielasz dobrych rad tym, którzy są w dołku.
3. Jeżeli pierwsza litera twojego imienia jest:
A-K - masz w sobie dużo miłości, którą ofiarujesz bliskim i przyjaciołom.
L-R - Próbujesz cieszyć się życiem na maxa a twoje życie uczuciowe wkrótce rozkwitnie.
S-Z - lubisz pomagać innym a twoje przyszłe życie uczuciowe wygląda bardzo dobrze.
4. Jeśli urodziłaś /eś się w:
Styczeń ? Marzec
Rok minie ci bardzo dobrze i odkryjesz, że zakochasz się w kimś zupełnie nie oczekiwanym.
Kwiecień - czerwiec
Twój związek (uczuciowy) jest bardzo silny, będzie trwał długo i pozostawi wspaniałe wspomnienia na zawsze.
Lipiec- wrzesień
Będziesz mieć wspaniały rok i doświadczysz dużą zmianę w życiu na lepsze.
Październik ? grudzień
Twoje życie uczuciowe nie będzie zbyt wspaniałe, ale w końcu odnajdziesz swoją bratnią duszę.
5. Jeśli wybrałaś /eś
Czarny: twoje życie obierze inny kierunek, co będzie dla ciebie bardzo korzystne i bardzo cię to ucieszy.
Biały : Będziesz mieć przyjaciela, któremu można będzie całkowicie zaufać i zrobiłby dla ciebie wszystko, ale ty możesz sobie z tego nie zdawać sprawy.
6. Ta osoba jest twoim najlepszym przyjacielem.
7. To jest ilość twoich bliskich przyjaciół w twoim życiu.
8. Jeśli wybrałaś /eś:
Jezioro: Jesteś lojalnym przyjacielem i kochanką /iem.
Morze: Jesteś bardzo spontaniczna /y i lubisz zadowalać ludzi.
9. To życzenie spełni się tylko wtedy, gdy wstawisz ten test do 5 innych klubów w ciągu jednej godziny. Jeśli wyślesz je do 10 klubów spełni się przed twoimi następnymi urodzinami .