Masz wszystko. Tak ty masz wszystko
czego chcesz. Czego byś nawet nie miał zaraz, dosłownie za chwilę możesz stanąć
się posiadaczem tej rzeczy. A co jeśli ja niczego już nie chcę, a co jeżeli mam
już to co powinno czynić mnie szczęśliwym, a wciąż nim nie jestem. Chcę tego co jest wstanie zaoferować mi każda
napotkana przeze mnie dziewczyna, kobieta, czy nastolatka. A co jeżeli czekam
na tą osobę już od tak długiego czasu, a ona cały czas nie przychodzi. Byłem
już w prawie każdym zakamarku naszej planety. Przez moje życie przewinęły się
setki tysięcy, jeżeli nie to już miliony ludzi. Ale jeżeli spotkał bym ją to od razu bym się o tym dowiedział –
prawda ? To czemu jeszcze jej nie
odnalazłem, nie zobaczyłem, nie dotknąłem, nie poczułem jeszcze jej warg na swoich.
Gdzie jesteś moja księżniczko, na którą czekam całe życie. Wstaje z myślą, że
to właśnie dziś Cię spotkam i wiem, że ty też wstajesz mając ten sam cel co ja.
Uwierz mi będę cię chronił, będę całował cię o blasku księżyca i o wschodzie
słońca, będę spełniał każdą twoją nawet najmniejszą zachciankę i zrobię
wszystko by wywołać na twojej twarzy uśmiech. Skarbie będę Cię kochał jak nikt.
Sława, pieniądze fakt mam to ale nie zadowala mnie to w 100 %. Staje się to już
poniekąd męczące. Niektórzy ludzie uważają mnie za geja, lecz mocno się z tym
mylą. Ale zacznijmy wszystko od początku.
Nazywam się Harry Styles i mam 19 lat. Myślę, że nie muszę się
przedstawiać, ale dla Was zrobię ten mały wyjątek. Jestem światowej sławy
piosenkarzem i 1/5 najsławniejszego w historii boysbandu One Direction. Razem z
moimi pięcioma braćmi śpiewam i wydurniam się na scenie. Kocham to. Jestem
najmłodszy w zespole, ale to nie przeszkadza światowe sławy modelkom, czy
aktorkom, które w różnych wywiadach otwarcie przyznają, że je pociągam.
Dziennikarze robią ze mnie złego chłopaka, który umawia się z kobietami w
podeszłym wieku. Ale to wszystko nieprawda, nie wierzcie im. Urodziłem się w
Cholmes Chapel w Wielkiej Brytanii, ale obecnie zamieszkuję Londyn. W
x-factorze razem z chłopakami zajęliśmy 3 miejsce. To niesamowite że
przyszliśmy osobno, a wyszliśmy razem. Mam mamę, tatę i siostrę- Gemmę. Moi
rodzice niestety rozwiedli się ale wciąż się przyjaźnią, a z moją siostrą łączą
mnie same pozytywne kontakty. To ona nauczyła mnie jak porozumiewać się z
kobietami. Lecz po co skoro jej wciąż
tu nie ma. Tak więc mam sławę, pieniądze, szalejące za mną fanki oraz
najlepszych przyjaciół na co dzień. Ale jednak nie ma jej co wciąż nieustannie mnie dręczy.
Nareszcie kończymy trasę Take Me Home. Czemu się cieszę ? Bo to męczące
występować 8 miesięcy prawie codziennie nie widząc najbliższych. Jeszcze tylko
trzy koncerty, tak trzy cholerne koncerty i koniec. Wydajemy nową płytę i mamy
kilka miesięcy przerwy. Oczywiście przerwy jedynie od koncertowania. Spotkania
z fanami i rozdawanie autografów to nasz obowiązek. Więc tylko jeszcze trzy
dni. Wytrzymam. Muszę.
* * *
Wibrujący telefon oznajmił mi, że jest już godzina 10:30 i czas
najwyższy wstawać. Za godzinę mamy próbę, następnie chwilę wolnego i koncert.
Tak koncert mógłbym już na nim być i skończyć go czym prędzej. Lecz niestety
tak się nie da. Wstałem wziąłem szybki prysznic i prędko pojechałem na próbę,
na której z niecierpliwością czekano właśnie na mnie.
- Jak się spało Styles – zaczął
Niall. Widziałem, że jest nie w humorze.
- Wybacz mu nie dali tu jeszcze
cateringu- wyjaśnił Liam. A ja szybko uśmiechnąłem się i poklepałem blondyna w
ramię.
-Dobra nie pora na kłótnie im
szybciej zaczniemy tym szybciej skończymy – Dorzucił Zayn i wszyscy poszliśmy na halę.
Próba dłużyła się dziś niemiłosiernie. Na szczęście Louis rozluźniał
atmosferę swoimi żartami. Kiedy próba się skończyła zegary wskazywały godzinę
17:00 więc nie opłacało nam się już gdziekolwiek wracać. Wszyscy poszliśmy do
bufetu gdzie każdy zjadł może nie najlepszy, ale sycący posiłek. Oczywiście nie
będzie to zaskoczeniem jeżeli powiem, że Niallowi bardzo smakowało. Potem
udaliśmy się do wizażystki, która oprawiła nasz wygląd, a zaraz po tym
ubraliśmy się w nasze stroje. Byliśmy już gotowi aby dać koncert. Mam nadzieje,
że nasi fani go nie zapomną. – Jeszcze o
tym nie wiesz ale ty też go nie zapomnisz Harry. Ten koncert zmieni twoje życie
raz na zawsze. Tak na szczęście zmiany te będą na lepsze. Zdecydowanie lepsze. – Mam nadzieję, że ja tez nie zapomnę
jednego z koncertów kończącego ta wspaniałą trasę koncertową.
Mogę pomyśleć, że to był i wciąż jest
kolejny bardzo monotonny dzień. Tak jak każdy. Ale dla mnie właśnie to było takie
ekscytujące, to że mogę robić to co kocham – śpiewać. Kiedy staliśmy za sceną i
słyszeliśmy fanki skandujące nasze imiona zrobiło mi się wyjątkowo miło.
Razem z chłopcami siedzieliśmy w szatni i
rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. To moi bracia – zdecydowanie. Mogę
powiedzieć im o wszystkim,a oni wysłuchają mnie i poradzą. Kocham ich za to
- Wiecie co ostatnio mam lekki kryzys
w związku z El – zaczął Louis – Moglibyście mi coś poradzić ciągle się kłócimy
i nie mamy ze sobą dobrego kontaktu.
- A o co idzie? – sprawą zaciekawił
się Liam. Był w związku z Danielle. Ona jest wspaniałą osobą. Wszyscy
traktujemy ją jak nasza siostrę. Payne jest już z nią tak długo, tak bardzo ją
kocha. Też mam zamiar tak kochać moja przyszłą dziewczynę jak Liam Danielle.
- Przeważnie błahe sprawy. Typu, że
nie wyłączam telewizora, czy puszczam za głośno muzykę podczas kiedy ona się
uczy – Louis był bardzo smutny. –Myślę, że to już niestety koniec.
Nie wyobrażam sobie Tomlinsona bez El
oni byli stworzeni dla siebie. Nie mogli rozstać się przez takie byle co .
- Ej Lou jeśli ją kochasz to o nią
walcz kupuj jej kwiaty, to zawsze działa na dziewczyny – zacząłem, a wszyscy
spojrzeli się na mnie – a jak już się kłócicie to daj wygrać jej tą kłótnię
dziewczyny zawsze pięknie się uśmiechają kiedy uda im się wygrać awanturę ze
swoim chłopakiem – dodałem, a chłopcy pytająco się na mnie patrzeli.
- Styles co się z Ciebie taki
romantyk zrobił – zaczął śmiać się Niall. Muszę powiedzieć, że z niewiadomych
powodów zrobiło mi się przykro. To chyba dla tego, że uważam, że z takich
rzeczy nie powinno się żartować.
- Właśnie – dodał Zayn, który również
miał dziewczynę Perrie – Ale tak czy siak Harry ma rację zrób tak.
-Dzięki chłopaki wiedziałem, że mogę
na was liczyć- powiedział Louis o czym wstał i udał się do bufetu.
Byłem z siebie dumny, że moja rada
spodobała się chłopakom. Wracając do Zayna był on w związku z Perrie, która
śpiewała w Little Mix. Bardzo ją lubiłem ale widziałem ją równie rzadko jak
Malik, gdyż dziewczyna miała własne trasy koncertowe. Ale ufają sobie i to
chyba jest najważniejsze.
Nagle usłyszeliśmy głos Paula – naszego
menagera, który krzyknął:
-Zostało 30 sekund
Wszyscy poderwaliśmy się z
zajmowanych przez nas miejsc i pobiegliśmy na scenę w rytm pierwszej ze śpiewanych
na naszych koncertach piosenek ,,Up all night’’. Wtem moje serce prawie
stanęło.
________________________________________________________________________
No hej :) Było 15 kom, więc wstawiam 3 część..Jest krótsza niż poprzednie, ale nie martwcie się, następna część będzie naprawdę długa. Na 4 będziecie musieli niestety poczekać kilka dni. Co do imagina z Niallem, który miał pojawić się dzisiaj to pojawi się dopiero jutro, bo nie mogłam wymyślić zakończenia.. I teraz wielka prośba do was jeżeli chcecie żebym została na blogu na stałe to komentujcie, czytajcie i polecajcie moje imaginy.. Z góry dzięki :)
No hej :) Było 15 kom, więc wstawiam 3 część..Jest krótsza niż poprzednie, ale nie martwcie się, następna część będzie naprawdę długa. Na 4 będziecie musieli niestety poczekać kilka dni. Co do imagina z Niallem, który miał pojawić się dzisiaj to pojawi się dopiero jutro, bo nie mogłam wymyślić zakończenia.. I teraz wielka prośba do was jeżeli chcecie żebym została na blogu na stałe to komentujcie, czytajcie i polecajcie moje imaginy.. Z góry dzięki :)
Super to opowiadanie i czekam na nastepne
OdpowiedzUsuńA co do opowiadania Nialla to czekam ;)
Karina xx
Cudna część, czekam na następną.
OdpowiedzUsuńMasz wielki talent do pisania :).
Julia xoxo.
Bardzo mi sie podoba next :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Czekam na następną :*
OdpowiedzUsuńNIESAMOWITY!! Czekam na nexta;-) pozdrawiqm
OdpowiedzUsuńSuper next :) bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńkochaaaaaaaam <33333
OdpowiedzUsuńOMG w takim momencie? Załamię się.Pisz pisz pisz plsss :)
OdpowiedzUsuńDaaaaaaalej ! proszę ! ♥♥ boski !
OdpowiedzUsuńjejku ja chce kolejny błagam chcocia mam kilka pomysłow ale plooose ♥ xx dreamer2
OdpowiedzUsuńCUDOWNYYY <333 pisz dalej xx.
OdpowiedzUsuńświetny :D
OdpowiedzUsuńCzekam na nastepna :**
OdpowiedzUsuńjesteś niesamowita, co prawda zaczełam dopiero co czytać tego bloga, ale bardzo mi się spodobał. nie mogę się doczekać na next'a!!!!!!
OdpowiedzUsuńświetny . *,* nie moge sie doczekac natepnej czesci . !
OdpowiedzUsuńKooooooosiam <3 :*
OdpowiedzUsuń