"Moja teoria mówi, że miłość jest jak ciastko.
Krucha i łamliwa, ale smakuje cholernie dobrze. Tylko wiesz co?
Możesz sprawić, żeby to ciastko pamiętać jeszcze długo po zjedzeniu,
a przepis trzymać w sercu."
- Wrócisz? - mała blondynka była dosłownie przyklejona do mojego ciała. Podniosła na mnie ciepłe, czekoladowe spojrzenie. W jej oczach widziałem łzy. Też płakałem. Każda rozłąka z nią była nie do zniesienia.
- Pewnie, że wrócę. Ani się nie obejrzysz, a już będę z powrotem.
- Niall, chodź!- Paul i chłopaki już się niecierpliwili.
- Kochanie, muszę iść... - próbowałem odsunąć od siebie dziewczynę, żeby dać jej ostatniego całusa. Ona jednak wpadła w histerię. Zaczęła rzewnie płakać, nie wiedziałem co zrobić.
- Nie zostawiaj mnie, Ni. - wychlipiała w moją koszulkę. Serce pękało mi na kawałki widząc ją w tym stanie.
***
Odsunęłam się od Nialla, a ten odszedł w stronę bramek. Kolejne miesiące spędzę sama. Nienawidzę tego jak bardzo go kocham. Zawsze powtarzam sobie, że jeśli teraz trochę pocierpię, później los odpłaci się nie opisanym szczęściem w chwili kiedy będę mogła zobaczyć błękim tęczówek mojego chłopaka.
Wsiadłam do samochodu, poprawiając opinające się jeansy na udach. Przekręciłam kluczyk w stacyjce, a już po chwili byłam na podjeździe domu.
Wyjęłam z szafki butelkę z winem. To zawsze była moja ucieczka od smutków i problemów. Jeden kieliszek mi przecież nie zaszkodzi... Z kieliszkiem wypełnionym alkoholem przeszłam do salonu. Usiadłam na kanapie i bez łez zaczęłam wpatrywać się w przestrzeń przed sobą. Spędziłam tak dwie godziny, bo po tym czasie zadzwonił mój telefon. Nie zdążyłam go odebrać, więc po chwili przeczytałam smsa tego samego nadawcy.
Od: Caroline
Boże, [T.I] przyjedź do mnie szybko, błagam!
Nie wiele myśląc, a przede wszystkim zapominając o wypitym alkoholu ponownie wsiadłam w samochód kierując się do domu Car. To musi być coś ważnego. Od domu koleżanki dzieliła mnie ostatnia prosta. Mocniej przycisnęłam pedał gazu, kolejny raz zapominając rozumu. Niespodziewanie z naprzeciwka wyjechał tir, z niewyobrażalną siłą zderzając się z moim samochodem. Nie czułam bólu, widziałam ciemność. A zaraz potem biel i światło. Tak naprawdę ni potrafiłam ocenić ile czasu dzieliło te dwie rzeczy. Tą czerń i nicość z białą pościelą, szpitalnym łóżkiem i blondynem śpiącym na krześle koło niego. Kim on jest? No i dlaczego tu siedzi? Nie rozumiem. Wiem, że to szpital, a ci ludzie w fartuchach to lekarze, ale nie wiem kim ja jestem. Chłopak się przebudził, a kiedy zobaczył, że wpatruję się w niego rozszerzył swoje oczy na tyle, żebym mogła dostrzec, że są niebieskie. Albo szarawe?
- Boże, ty żyjesz! - wykrzyknął. Z chwilą kiedy to zrobił, poczułam jakby ktoś wbijał mi sztylet z lewej strony głowy na prawą. Wbiłam się w poduszki, zaciskając powieki.
***
- Hmm, tak jak myślałem. Amnezja. - rzekł lekarz. Był tego stu procentowo pewny. Przynajmniej tak mówił.
- Ale... Przypomni sobie, tak?
- Nie wiem. Może to zająć kilka godzin lub lat. Zobaczymy. - powiedział co wiedział i opuścił salę. Podszedłem do dziewczyny.
- Cześć, jestem Niall. - uśmiechnąłem się przyjaźnie, chodź w tej sytuacji było to cholernie trudne. Oddała gest, nieco niepewnie.
- Ja mam na imię... yhm...
- [T.I]. Masz na imię [T.I]. - dokończyłem.
- [T.I]. - szepnęła cicho. Jakby próbowała coś sobie przypomnieć. Na nic. - Kim dla mnie jesteś?
- Jestem Twoim chłopakiem. - złapałem ją czule za rękę.
- Nie prawda. - zaśmiała się nerwowo. - Mój chłopak wyjechał w delegacje. Wróci. - jej spojrzenie stało się posępne i nie ufne. Odtrąciła moją dłoń.
- Zaraz wszystko Ci wytłumaczę. - muszę powili opowiedzieć jej o tym wszystkim. Jej BYŁY chłopak wyjechał w delegację, z której nigdy nie wrócił. Jak to możliwe, że to pamięta, a mnie nie? Kurwa, jakie to wszystko trudne.
- Nie chcę Twoich tłumaczeń. Nie wiem kim jesteś i czego ode mnie chcesz, ale trzymaj się ode mnie z daleka.
___
Wiem, że końcówkę spieprzyła, ale... mam wrażenie, że powoli staję się gorsza w tym co robię... :(
Napiszcie co o tym sądzicie, może macie pomysł na dalszą cześć?
Dobranoc/ miłego dnia. xx
Wow, takiego imagina jeszcze nie czytalam ale zapowiada sie bardzo ciekawie. Nie moge sie doczekac kolejnej czesci ;*
OdpowiedzUsuńNo no, ciekawe ciekawe
OdpowiedzUsuńDawaj nexta!<3
Wow ! Jestem ciekawa co będzie później ! *-* Nie nie stajesz się gorsza w tym co robisz , wydaje Ci się kochana ;* ❤ Czekam na next + kiedy moge spodziewać się następnej części (chyba teraz czwartej) Nialla ? ;* ❤Życzę weny i czasu 😘
OdpowiedzUsuńNie zartuj! Imagin swietny!
OdpowiedzUsuńZycze weny i czekam na kolejne :*
Super :) wcale nie stajesz się gorsza :))) czekam na następną część *__* życzę weny ♥
OdpowiedzUsuńDlaczego i Ty nie wierzysz w siebie??? Zrób to, a wszystko co napiszesz będzie się Tobie podobać, a my-czytelnicy- odczujemy to poprzez słowa, jakie stworzysz. Masz gigantyczny powód, by wierzyć w siebie - potrafisz pisać - więc się nie poddawaj. Jesteś wielka! A Twój LOS zależy od Twojej woli w tym przypadku (taka tam maturka z polskiego mi siedzi w głowie) :D
OdpowiedzUsuńCzekam na wspaniały,kolejny rozdział :*
P.s. mam nadzieję, że nie pogubię się w wątkach, bo trzy opowiadania o Niallu się pojawiły praktycznie w jednym momencie :P
Trzymaj się :* Buziaczki ^^
<3
OdpowiedzUsuńCudowny! ;*
OdpowiedzUsuńPiszesz świetnie! :D Chciałabym mieć taki talent jak Ty,a Ty w siebie nie wierzysz.. pff.. przepraszam, ale to wręcz głupie, że dziewczyna z takim talentem tak o sobie mówi. Jesteś genialną pisarką.
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam pomysłu na następną część, ale musi się zakończyć happy-endem :)))
"I że cię nie opuszczę" taki film wyczuwam w tym imagnie i to bardzo XD Polecam film jakby co jest piękny i na podstawie prawdziwej historii. GORĄCO POLECAM. A imagin nie za bardzo mi się podoba ale jest dobry.
OdpowiedzUsuńno ciekawa jestem jak rozwinie się ta historia :)
OdpowiedzUsuńJuż czekam na next *-* Bardzo mi się podoba :*
OdpowiedzUsuńhttp://czastkamniesamej.blogspot.com/
z niecierpliwoscia czekam na nn
OdpowiedzUsuńSzybko pisz dalej !! Błagam
OdpowiedzUsuńPisz nexta bo zwariuje !!!!
OdpowiedzUsuńCuuudo !!! Dawaj nn
OdpowiedzUsuńSuper piszesz ♥♥
OdpowiedzUsuńHej następna część może być z wszystkimi członkami 1D ?? Byłabym wdzięczna :) Poza tym wspaniała część
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńKiedy next ? Masz ogromny talent ♥♥
OdpowiedzUsuńKiedy next ? PS . Już to kocham :*
OdpowiedzUsuńWOW!!😃😃😃 Zajefajny ten imagin dawaj jeszcze!!❤❤🙈🙉🙊
OdpowiedzUsuń