Niall cz.1

muzyka

Obserwuję Cię, jesteś wszystkim, co widzę...

-A znacie ten? Najkrótszy kawał o gejach?.... ten tego!
Wszyscy wokół wybuchli głośnym, pijackim śmiechem. Niewiarygodne jak po alkoholu zmienia się nasze poczucie humoru. Uspokoiłem śmiech i upiłem kolejny łyk piwa.
-Mam lepszy!-wrzasnął Greg-przychodzi...

Przestałem skupiać uwagę na kumplu i jego słowach. Do pubu weszło kilkoro  młodych osób, którzy nie wyglądali na starszych niż 19 lat. Głośno rozmawiając, zajęli stolik niedaleko nas. Wśród nich dostrzegłem zdecydowanie najseksowniejszą dziewczynę na świecie. Brązowe włosy opadały jej na ramiona. Miała na sobie kwiecisty bralet z zamkiem między piersiami. Ugh, swoją drogą, były niezłe. Obserwowałem ją bez żadnych skrupułów, analizując każdy szczegół jej wyglądu. Miała szeroki uśmiech, który nie sposób nie odwzajemnić. Co jakiś czas przeczesywała włosy, które układały się nie po jej myśli, przygryzając przy tym seksownie wargę. Wśród jej znajomych wybuchło małe poruszenie. Z początku nie bardzo wiedziałem o co chodzi, dopóki dziewczyna siedząca obok niej, zaczęła pokazywać na mnie palcem. Tajemnicza piękność spojrzała na mnie, sprawiając, że momentalnie zrobiło mi się gorąco. Chwilę potem ktoś z jej znajomych podszedł do naszego stolika, odwracając tym samym moją uwagę.
-Przepraszam, że przeszkadzam, ale jestem wielką fanką One Direction. Mogłabym prosić o wspólne zdjęcie?- obok nas stanęła niska blondynka.
-Pewnie!-odparłem, posyłając jej nieco wymuszony uśmiech.
Podniosłem się ze swojego miejsca i stanąłem obok dziewczyny.
-To twoja przyjaciółka?-zapytałem ją cicho, zerkając na nastolatkę, która niewątpliwie zakręciła mi w głowie.
-Tak, dlaczego pytasz?-popatrzyła na mnie skonsternowana.
No tak. W końcu niecodziennie pijany Niall Horan pyta się o twoją przyjaciółkę!
-Po prostu byłem ciekaw-odpowiedziałem i uśmiechnąłem się.
-Yhym... dzięki za zdjęcie. Nie będę już ci zabierać czas- uśmiechnęła się nieśmiało i wróciła do swojego stolika.
Usłyszałem jej pisk podekscytowania, kiedy koleżanki ją niemal zaatakowały. Tylko brunetka siedziała cicho i obserwowała mnie z nieodgadnionym wyrazem twarzy. Zero uśmiechu. Mimo to, nadal była pociągająca.
-Nialler, Darren stawia kolejną kolejkę, chcesz to samo?-Greg szturchnął mnie w ramię.
Skinąłem głową i zauważyłem, że nieznajoma wstaje z miejsca i zmierza w stronę toalet. Nie wiem co mną kierowało, kiedy poderwałem się z krzesła i podążyłem za nią. Po prostu czułem, że jeśli teraz nie poznam jej imienia, to nigdy nie będę miał już okazji. Rozejrzałem się jeszcze, czy nikt mnie nie obserwuje i wszedłem do damskiej  toalety. Stała przy umywalkach, przeglądając się w lustrze. Patrzyła na mnie zaskoczona. Cholera! Miała taki nieziemski tyłek!
-Chyba pomyliłeś łazienki-oznajmiła.
Uśmiechnąłem się do niej.
-Tak, chyba tak-co ja pierdolę?
Zachowuję się jak typowy pijany i napalony facet. Wstyd mi za siebie!
-Jak masz na imię?-zapytałem, by zmienić temat.
Podszedłem do niej, stając w pewnej odległości. Nie chciałem jej spłoszyć swoją nachalnością.
-[t.i]-odparła z wahaniem.
-Niall, miło mi-wyciągnąłem dłoń w jej stronę, którą niepewnie uścisnęła- Nie jesteś stąd, prawda? Nigdy nie spotkałem się z tym imieniem.
-Jestem z Polski.
-No cóż, słyszałem, że są tam piękne kobiety, ale nie sądziłem, że aż tak piękne- powiedziałem, starając się być jak najbardziej czarujący.
-Taa...
Dostrzegłem zmieszanie na jej twarzy, więc natychmiast się ogarnąłem, o  ile to w ogóle możliwe!
 -Wybacz, nigdy nie byłem dobry w podrywaniu-przyznałem w końcu drapiąc się po karku.
 -Doprawdy? Sądziłam, że ktoś taki jak ty, sztukę uwodzenia ma w małym palcu-rzuciła zaczepnie.
Zaśmiałem się z jej słów i nieco rozluźniłem.
-Pozory mylą. Co powiesz na drinka? Ja stawiam-zaproponowałem.
[t.i] przez chwila milczała, wyraźnie nad czym myśląc.
-Wiesz, nie wiem czy powinnam.... Jestem z przyjaciółmi, nie chciałbym wzbudzać ich podejrzeń.
Ach, szkoda.
-Rozumiem, może innym razem?-zapytałem z nadzieją.
-Okej- na jej ustach rozkwitł olśniewający uśmiech.
-W takim razie, podasz mi swój numer? Wiesz, będzie łatwiej nam się umówić, czy coś...-bąknąłem, czerwieniąc się.
Nienawidzę swojej chorej natury!
-Zgoda.
Spojrzałem na nią z nie do wierzeniem i natychmiast wyjąłem z kieszeni telefon. Podałem jej go do ręki.
-Zapisz go- poprosiłem.
[t.i] wstukała odpowiednie liczby, a po kilku sekundach usłyszałem dzwonek jej komórki. Wyjęła ją z kieszeni i pokazała numer dzwoniący.
-Zapisałam się jako dziewczyna z pubu. Będziesz wiedział o kogo chodzi?-powiedziała, oddając mi moją własność.
-Oczywiście.
-Muszę iść i tak siedzę tu już podejrzanie długo. Do zobaczenia, Niall-posłała mi delikatny uśmiech i mijając mnie, wyszła z łazienki.
Wyszedłem po krótkiej chwili, uważając by nikt mnie nie przyłapał. Wracając do stolika, zerkałem ukradkowo w stronę [t.i]. Ściągnęła swój bralet niżej, sprawiając, że jej piersi został bardziej uwidocznione. Kurwa! Muszę ją mieć, inaczej zwariuję! Dosiadłem się do chłopaków i pogrążyłem w przemyśleniach. Jedyna sensowna myśl jaka wpadła mi do głowy, to napisać jej  sms'a właśnie w tej chwili i poproszenie o natychmiastowe spotkanie w cztery oczy. Wystukałem szybko wiadomość na telefonie i kiedy zauważyłem, że po odczytaniu wiadomości spogląda na mnie zaskoczona, chwyciłem kurtkę i posyłając jej porozumiewawczy wzrok, skierowałem się do wyjścia. Boże! Alkohol zdecydowanie nie wpływa na mnie dobrze! Robię rzeczy, za które jutro będę się nienawidził, ale teraz naprawdę nie marzę o niczym innym niż o jej nagim ciele, leżącym na moim łóżku.

Trzymaj się, wracamy do domu,

Ciężko robi się te rzeczy w samotności...

__________________________________________________________________________

Salut!

Co sądzicie o tej części? Podoba Wam się takie wydanie Niallera?

Osobiście z chęcią dałabym mu się uwieść xP 

Przypominam o regule 25 komentarzy :)

Kto jeszcze nie ma nas w obserwowanych na twitterze, to radzę się pospieszyć! Promocja do wyczerpania zapasów xD Zapewniamy follow back ;)

@annie1126imagin

No i zapraszam na opowiadanie z Haroldem w roli głównej: 

thesame-fanfiction.blogspot.com

Jeśli czytacie od początku, lub dopiero zaczynacie, to zachęcam do wyrażania swoich emocji w komentarzu bądź na twitterze! Wystarczy oznaczyć tag  #TheSameHS :D